14 kwietnia 2015 roku w Bułgarskim Instytucie Kultury odbył się wieczór poświęcony prawosławnej Wielkanocy. W ramach cyklu „Polsko-bułgarskie dialogi” podczas obchodów wyświetlony został film dokumentalny pt. „Ogień z nieba” w reżyserii Marina Gradinarowa. Gościem specjalnym spotkania był Dziekan Okręgu Warszawskiego ks. protoprezbiter Anatol Szydłowski z warszawskiej Katedry Św. Marii Magdaleny
Film opowiada o jednej z najbardziej słynnych ceremonii w Kościele Prawosławnym – „Cudzie Świętego Ognia” i o przywiezieniu „Świętego Ognia” przez delegację Świętego Synodu Bułgarskiej Cerkwi Prawosławnej z Jerozolimy do Bułgarii. Każdego roku, w prawosławną Wielką Sobotę, tłumy wiernych gromadzą się w Bazylice Grobu Świętego w Jerozolimie, ponieważ tego dnia z Nieba zstępuje na Ziemię „Święty Ogień”. Patriarcha Jerozolimy wchodzi do Kaplicy (zwanej Anastasis – czyli Zmartwychwstanie) z dwiema zgaszonymi świecami, bez żadnego ogniwa. Kapłan klęka przed kamieniem, na którym Chrystus został położony po śmierci i wypowiada słowa modlitwy, w czasie której dokonuje się cud. Niebieskawe, trudne do opisania światło, jakby wypływa ze środka skały i po jakimś czasie zapala zgaszone lampki oliwne i świece Patriarchy. To światło jest „Świętym Ogniem”, który następnie przenosi się na wszystkich obecnych. Każdego roku przedstawiciele wyznania prawosławnego, w tym również bułgarscy wyżsi duchowni, jadą w prawosławną Wielką Sobotę do Jerozolimy i przywożą do swoich państw „Święty Ogień”, aby wszyscy wierni mieli możliwość zapalić przyniesione przez siebie lampki oliwne, świece, lampiony, a następnie udać się do swoich parafii, cerkwi, domów, by przekazać radosną nowinę Zmartwychwstania.
Po seansie ks. protoprezbiter Anatol wygłosił przemowę na temat Cudu Świętego Ognia oraz opowiedział o polskich zwyczajach prawosławnych związanych z Wielkanocą, a także o samym kościele prawosławnym w Polsce. O tym jak jest zróżnicowany narodowościowo, ale również jak przyciąga coraz to więcej młodych ludzi.
Ściany Galerii Bułgarskiego Instytutu Kultury ozdobiły portrety bułgarskich świętych, a gości uczęstowano bułgarskim winem, świątecznymi jajkami i tradycyjnym świątecznym ciastem – kozunak.
Tekst: Pamela Kaczmarek